wtorek, 24 kwietnia 2018

BeGLOSSY | Kwiecień 2018 | Beauty Around The World



O beauty boxach słyszałam już od dłuższego czasu, zawsze lubiłam oglądać i czytać, co się znajduje w danym pudełku. 
I w końcu sama mogę napisać o produktach niespodziankach. Zdecydowałam się na pudełeczko od beGLOSSY i jest to edycja kwietniowa. 
Moje pierwsze spotkanie z beauty boxem udane czy może wielkie rozczarowanie? 


Pudełeczko kwietniowe jest stworzone pod hasło Beauty Around The World
„Każda z nas jest inna, każda wyjątkowa!”



W tym miesiącu w pudełeczku znajduje się aż 4 produkty pełnowymiarowe oraz 2 miniaturki.
Jak zawsze beGlossy kilka dni przed wysłaniem pudełeczek na swoim fb, Instagramie itp. ujawnia dwa produkty. I też od nich zacznę.


Aussie Suchy szampon Wash + Blow in a Can

Cena: 18.99/150ml

Mi trafił się Boost Me Up! Czyli zielona wersja, dość przyjemnie pachnie. Do tej pory używałam tylko suchych szamponów od batiste, ale byłam bardzo ciekawa produktów od Aussie i cieszę się, że mogę teraz wypróbować.


BioOleo Olej Macadamia + Sweet Dream

Cena:79.99/30ml

100% Natural – produkt nie zawiera PEG’ów, konserwantów, barwników i sztucznych zapachów,
 Not Tested On Animals – produkty nie były testowane na zwierzętach.



Bardzo się cieszę z tego produktu, bo dużo dobrego słyszałam o tej marce i bardzo chciałam wypróbować któryś z ich olejów, ale odstraszała mnie cena. Jest to najdroższy produkt z pudełka i do tego pełnowymiarowy.
Na razie dużo nie mogę o tym produkcie napisać, ale zapach ma cudowny taki delikatnie słodko kwiatowy. 
Z tego, co widziałam po komentarzach dużo stałych subskrybentek boxów są zawiedzione tym produktem, bo co chwile znajdują produkty od BioOleo jednak ja pierwszy raz spotykam się z tym produktem, więc nie narzekam. 
Mam duże oczekiwanie, co do tego oleju i mam nadzieje, że się nie rozczaruje.


Vianek wzmacniające serum do twarzy do cery naczynkowej

Cena: 31,99zł/15 ml

Termin ważności:  18 miesięcy od daty produkcji, 6 miesięcy od momentu otwarcia.

Silnie nawilżające serum o lekkiej konsystencji, do zaawansowanej pielęgnacji cery naczynkowej, wrażliwej i zaczerwienionej. Zawiera kompleks ekstraktów (z owoców borówki brusznicy,  nasion kasztanowca i kwiatów czarnego bzu
o działaniu wzmacniającym i uszczelniającym kruche naczynka, niwelując jednocześnie skutki codziennego stresu oksydacyjnego. 
Bardzo lubię produkty od firmy Vianek, nie miałam jeszcze serum od nich, więc chętnie wypróbuje.


Pierre Rene pomadka slim lipstick rich attitude

Cena:18.99zł/2g



W końcu coś z kolorówki. Mi trafił się kolor 07 sheer, czyli bardzo ładny jasny róż, taki dzienny nudziak. Cieszę się z koloru, bo najbardziej podoba mi się z dostępnych, bo widziałam, że dziewczyny dostawały czerwone pomadki. Konsystencja trochę gumowa, ale plus za słodki zapach.



 A teraz kolej na miniaturki.

L'Oreal Paris Sugar Scrubs

 Peeling do twarzy rozświetlający 3 cukry+olej z pestek winogron

Cena: 34.99zł/50ml


W pudełeczku znajduje się dwie saszetki o łącznej pojemności 8 ml. Jest to nowość od L’Oréal, którą chciałam wypróbować, więc bardzo się cieszę, że przed zakupem mogę ten produkt sprawdzić.
Plus jest to super pojemność na podróż i na pewno ten peeling jedzie ze mną nad morze w maju.


Uriage Eau Thermale Aktywnie nawilżający krem pod oczy

Cena: 56.99zł/15 ml



Miniaturka o pojemności 3 ml, więc super rozwiązanie na kilkudniowy wyjazd. Kremów pod oczy nigdy za wiele i chętnie wypróbuje produkt zwłaszcza, że firmę uriage bardzo lubię.


Z wszystkich „kartoników” zaciekawił mnie kod rabatowy od marki Wianek na 15% do końca roku 2018.


Wartość łączna produktów to około 165zł (kwota na podstawie ulotki dołączonej do boxa)

Podsumowując kwietniowe pudełeczko jest bardzo ciekawe i jestem z niego bardzo zadowolona. Będę testować wszystkie produkty i na pewno każdy produkt będzie miał u mnie zastosowanie.

Pudełeczko dostępne na:


A jak wam się podoba zawartość pudełeczka? Hit czy kit?

17 komentarzy:

  1. Od dwuch lat co miesiąc dostaje to pudełeczko i pierwszy raz jestem aż tak zawiedziona zawartością.

    http://antoszewskaa.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawartość pudełeczka potrafi zawrócić w głowie! :)
    Zwłaszcza olejek, bardzo mnie zainteresował.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa zawartosc pudełka, nigdy nie miałam be glossy ;)

    Zapraszam do siebie i obserwuje makijazagi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna zawartość. Ja osobiście jeszcze nigdy nie zamówiłam pudełka z BeGlossy, za to często zamawiam z ShinyBox. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super post i pudełko musze ogarnąc te pudełeczka bo bardzo mi się podobają.
    Pozdrawiam Eva

    OdpowiedzUsuń
  6. wow pudełko i jego zawartość bardzo mnie zachwyciło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawi mnie ten suchy szampon, do tej pory używałam Batiste i Farmony jeden:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne pudełko i jak dla mnie zadowalająca zawartość! :)
    http://veersonblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. pudełko cudowne. fajne produkty. mnie najbardziej ciekawi ten olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak dla mnie HIT. Również mam. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawa zawartość pudełeczka. Wiele kosmetyków, które sama z przyjemnością chciałabym przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. super paczuszka <3

    http://kaarollkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Mi kosmetyki bardzo się podobają, sama zapragnęłam mieć taką paczuszkę :)

    OdpowiedzUsuń