BeGLOSSY | Kwiecień 2018 | Beauty Around The World
O beauty boxach słyszałam już od dłuższego czasu, zawsze
lubiłam oglądać i czytać, co się znajduje w danym pudełku.
I w końcu sama mogę
napisać o produktach niespodziankach. Zdecydowałam się na pudełeczko od
beGLOSSY i jest to edycja kwietniowa.
Moje pierwsze spotkanie z beauty boxem
udane czy może wielkie rozczarowanie?
Pudełeczko kwietniowe jest stworzone pod hasło Beauty Around
The World
„Każda z nas jest inna, każda wyjątkowa!”
W tym miesiącu w pudełeczku znajduje się aż 4 produkty
pełnowymiarowe oraz 2 miniaturki.
Jak zawsze beGlossy kilka dni przed wysłaniem pudełeczek na
swoim fb, Instagramie itp. ujawnia dwa produkty. I też od nich zacznę.
Aussie Suchy szampon Wash + Blow in a Can
Cena: 18.99/150ml
Mi trafił się Boost Me Up! Czyli zielona wersja, dość
przyjemnie pachnie. Do tej pory używałam tylko suchych szamponów od batiste,
ale byłam bardzo ciekawa produktów od Aussie i cieszę się, że mogę teraz
wypróbować.
BioOleo Olej Macadamia + Sweet Dream
Cena:79.99/30ml
100% Natural – produkt nie zawiera PEG’ów, konserwantów,
barwników i sztucznych zapachów,
Not Tested On Animals – produkty nie były testowane na
zwierzętach.
Bardzo się cieszę z tego produktu, bo dużo dobrego
słyszałam o tej marce i bardzo chciałam wypróbować któryś z ich olejów, ale
odstraszała mnie cena. Jest to najdroższy produkt z pudełka i do tego
pełnowymiarowy.
Na razie dużo nie mogę o tym produkcie napisać, ale zapach ma cudowny taki delikatnie słodko kwiatowy.
Na razie dużo nie mogę o tym produkcie napisać, ale zapach ma cudowny taki delikatnie słodko kwiatowy.
Z tego, co widziałam po komentarzach
dużo stałych subskrybentek boxów są zawiedzione tym produktem, bo co chwile
znajdują produkty od BioOleo jednak ja pierwszy raz spotykam się z tym produktem,
więc nie narzekam.
Mam duże oczekiwanie, co do tego oleju i mam nadzieje, że
się nie rozczaruje.
Vianek wzmacniające serum do twarzy do cery naczynkowej
Cena: 31,99zł/15 ml
Termin ważności:
18 miesięcy od daty produkcji, 6 miesięcy od momentu otwarcia.
Silnie nawilżające serum o lekkiej konsystencji,
do zaawansowanej pielęgnacji cery naczynkowej, wrażliwej i zaczerwienionej.
Zawiera kompleks ekstraktów (z owoców borówki brusznicy,
nasion kasztanowca i kwiatów czarnego bzu)
o działaniu wzmacniającym
i uszczelniającym kruche naczynka, niwelując jednocześnie skutki codziennego
stresu oksydacyjnego.
Bardzo lubię produkty od firmy Vianek, nie miałam jeszcze serum od nich, więc chętnie wypróbuje.
Pierre Rene pomadka slim lipstick rich attitude
Cena:18.99zł/2g
W końcu coś z kolorówki. Mi trafił się kolor 07 sheer, czyli
bardzo ładny jasny róż, taki dzienny nudziak. Cieszę się z koloru, bo
najbardziej podoba mi się z dostępnych, bo widziałam, że dziewczyny dostawały
czerwone pomadki. Konsystencja trochę gumowa, ale plus za słodki zapach.
L'Oreal Paris Sugar Scrubs
Peeling do twarzy
rozświetlający 3 cukry+olej z pestek winogron
Cena: 34.99zł/50ml
W pudełeczku znajduje się dwie saszetki o łącznej pojemności
8 ml. Jest to nowość od L’Oréal, którą chciałam wypróbować, więc bardzo się
cieszę, że przed zakupem mogę ten produkt sprawdzić.
Plus jest to super pojemność na podróż i na pewno ten peeling jedzie ze mną nad morze w maju.
Plus jest to super pojemność na podróż i na pewno ten peeling jedzie ze mną nad morze w maju.
Uriage Eau Thermale
Aktywnie nawilżający krem pod oczy
Cena: 56.99zł/15 ml
Miniaturka o
pojemności 3 ml, więc super rozwiązanie na kilkudniowy wyjazd. Kremów pod oczy
nigdy za wiele i chętnie wypróbuje produkt zwłaszcza, że firmę uriage bardzo
lubię.
Z wszystkich
„kartoników” zaciekawił mnie kod rabatowy od marki Wianek na 15% do końca roku
2018.
Wartość łączna
produktów to około 165zł (kwota na podstawie ulotki dołączonej do boxa)
Podsumowując
kwietniowe pudełeczko jest bardzo ciekawe i jestem z niego bardzo zadowolona. Będę
testować wszystkie produkty i na pewno każdy produkt będzie miał u mnie
zastosowanie.
Pudełeczko dostępne
na:
A jak wam się podoba
zawartość pudełeczka? Hit czy kit?
Od dwuch lat co miesiąc dostaje to pudełeczko i pierwszy raz jestem aż tak zawiedziona zawartością.
OdpowiedzUsuńhttp://antoszewskaa.blogspot.com/?m=1
Zawartość pudełeczka potrafi zawrócić w głowie! :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza olejek, bardzo mnie zainteresował.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Bardzo ciekawa zawartosc pudełka, nigdy nie miałam be glossy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i obserwuje makijazagi.blogspot.com
Fajna zawartość. Ja osobiście jeszcze nigdy nie zamówiłam pudełka z BeGlossy, za to często zamawiam z ShinyBox. :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zawartość :)
OdpowiedzUsuńSuper post i pudełko musze ogarnąc te pudełeczka bo bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Eva
wow pudełko i jego zawartość bardzo mnie zachwyciło :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten suchy szampon, do tej pory używałam Batiste i Farmony jeden:)
OdpowiedzUsuńŚwietne pudełko i jak dla mnie zadowalająca zawartość! :)
OdpowiedzUsuńhttp://veersonblog.blogspot.com
pudełko cudowne. fajne produkty. mnie najbardziej ciekawi ten olejek :)
OdpowiedzUsuńFajna zawartość:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie HIT. Również mam. :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor pomadki:)
OdpowiedzUsuńNo piękne piękne rzeczy <3
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa zawartość pudełeczka. Wiele kosmetyków, które sama z przyjemnością chciałabym przetestować :)
OdpowiedzUsuńsuper paczuszka <3
OdpowiedzUsuńhttp://kaarollkaa.blogspot.com
Mi kosmetyki bardzo się podobają, sama zapragnęłam mieć taką paczuszkę :)
OdpowiedzUsuń