sobota, 17 lutego 2018

They're real! | Przegląd produktów do oczu od Benefit


W pierwszym poście na tym blogu (mam nadzieje, że nie ostatnim) chciałabym przestawić trzy produkty od kulturowej firmy Benefit. 





W tamtym roku firma obchodziła czterdzieste urodziny. Została założona przez bliźniaczki Jean i Jane Ford, które z rodzinnej Indiany przeprowadziły się do San Francisco, gdzie próbowały swoich sił, jako modelki. Nie udało się im zrobić kariery w modelingu, ale za to otwarły sklep kosmetyczny “Face Place”. W 1990 roku zmiana nazwy na “Benefit Cosmetics”. Pierwszym, własnym produktem sprzedawanym do dziś podobno z niezmienioną od tamtej pory formułą jest rose tint, czyli różany płyn barwiący usta i policzki. W 1997 roku na otwarcie pierwszego stoiska benefit w Londynie przybywa Jej Wysokość Diana. Firma obecnie jest znana na całym świecie i podbija światowe rynki. Jest głównie rozpoznawalna z produktów do brwi. Cechą charakterystyczną produktów Benefit Cosmetics jest  ich design. Dużo koloru, nawiązania do stylu retro, pin up girls oraz akcenty w stylu art deco to tylko niektóre z inspiracji, jakie można dostrzec oglądając oryginalne opakowania kosmetyków Benefit.  Marka w Polsce jest dostępna w perfumerii Sephora.


They're Real! Maskara w kolorze Black Intense

Producent obiecuje nam, że ten tusz „wydłuża, rozdziela, pogrubia i podkręca rzęsy dla spektakularnego spojrzenia!” Maskara na pewno wydłuża, rozdziela i pogrubia dzięki bardzo precyzyjnej szczoteczce. Ale w moim przypadku na pewno nie ma efektu podkręcenia bez wcześniejszego użycia zalotki. Dużym plusem jest też formuła, ponieważ jest bardzo trwała nie osypuje się, nie rozmazuje i co dla mnie najważniejsze długo nie wysycha. Ja posiadam mini produkt a używam go już ponad 2 miesiąca i jeszcze tusz stosuje. Maskara wygląda dobrze solo jak i z bazą z tej samej serii. Minusem jest moim zdaniem cena, bo nie każdy może sobie pozwolić, aby za 8,5g maskary zapłacić 139 zł! Na szczęście można kupić mini produkt, który ma 4g i kosztuje 63zł i tą opcje bardziej polecam, bo jest to idealne rozwiązanie, aby sprawdzić produkt jak również wygodne rozwiązanie w podróży.  Moim zdaniem jest to bardzo dobry tusz i nie dziwię się tak dużej liczbie jego zwolenniczek. U mnie sprawdził się super i na pewno do niego wrócę. 



They're Real Tinted Primer Baza pod maskarę

Produkt można stosować solo, jako tusz albo jak został stworzony, jako baza, aby uzyskać jeszcze lepszy efekt na oczach. U mnie sprawdził się na oba sposoby. Przez swój ciemny orzechowy odcień super pasuje do dziennych makijaży a w połączeniu z tuszem z tej serii nadaje wręcz efektu sztucznych rzęs. Moje rzęsy są cienkie i bardzo jasne, więc bardzo polubiłam się z tym produktem, bo super pogrubia i nadaje ciekawy odcień ciemnego brązu. Jestem blondynką, więc często zwykły czarny tusz jest zbyt mocny dla codziennego makijażu a ta maskara super się wtedy sprawdzała. Baza podobnie jak tusz jest bardzo trwała, nie rozmazuje się, nie kruszy i długo nie wysycha. I również minusem jest cena, bo za pełnowymiarowy produkt płacimy 139 zł a za pojemność podróżną 63 zł. Ale i tak bardzo polecam i myślę, że jeśli spotkam ją na promocji to na pewno się skuszę ponownie. 


Poniżej porównanie obu maskar 


they're real! Remover Płyn do demakijażu

Aby nie było, że tylko chwale to na koniec zostawiłam produkt, który użyłam dosłownie 5 razy i już więcej się nie odważę, ponieważ bardzo szczypie w oczy i średnio zmywa. Radzi sobie z cieniami, ale nie domywa zwykłej maskary a co dopiero wodoodporną. Zwykły bubel, który trzeba omijać zwłaszcza za cenę 92 zł za 50 ml. Ja mam zamiar go używać tylko do zmywania swatchy z dłoni. Nie polecam. 


Macie coś z tej firmy? Czy może macie zamiar dopiero coś kupić?

 Recenzja napisana jest na podstawie testowania mini produktów które są pojedynczo dostępne w sprzedaży.

32 komentarze:

  1. Fajne kosmetyki, nie miałam z nimi do czynienia - najbardziej zaintrygował mnie tusz do rzęs. Co prawda cena jest dość wysoka, ale myślę że warto w niego zainwestować by cieszyć się pięknym spojrzeniem :) Fajnie się zapowiada Twój blog - dodałam do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te tusze do rzęs muszę je koniecznie wypróbować!
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic nie mam z tej firmy ! Mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. This mascara's great! Lovely photos I adore them! <3
    I follow your blog dear, hope you can follow back so we can keep in touch! <3
    kisses

    Latest post

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy post, kosmetyki wydają się interesujące.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używałam nigdy produktów tej firmy jednak widzę wiele recenzji z pozytywnym rozpatrzeniem. Co do maskary, chyba każdy producent obiecuje efekt wow ja niestety jeszcze nigdy sie takiego nie dopatrzyłam
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy producent dużo obiecuje ale lepiej byłoby gdyby bardziej się starali określać co ich maskra robi czy bardziej podkręca czy wydłuża :) również pozdrawiam :*

      Usuń
  7. Szkoda, że te kosmetyki są takie drogie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam bazę pod makijaż z tej firmy. Dopiero nie dawno zaczęłam ją testować. zobaczymy, jak się sprawdzi przy dłuższym stosowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie testowałam tych kosmetyków...
    Szkoda, ze płyn do demakijażu nie spełnił Twoich oczekiwań.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używałam tych kosmetyków, ale zapowiadają się bardzo ciekawie😉

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używałam nigdy kosmetyków z rej firmy, ale na pewno po twojej recenzji zapoznam się z nimi i je przetestuje. Pozdrawiam, poulciak

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakoś nigdy nie trafiłam na te kosmetyki. Pora to zmienić!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię kosmetyki firmy benefit!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie miałam produktów z tej firmy :) Ale słyszałam wiele pozytywnych opinii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam negatynwnie nastawiona ale po tescie tych produktów zmnieniłam zdanie i na pewno kupię inne produkty tej firmy :)

      Usuń
  15. Nigdy nie miałam produktów tej firmy, może kiedyś to się zmieni >3

    OdpowiedzUsuń
  16. but I've heard a lot of great reviews about them,keep posting..

    https://clicknorder.pk online shopping in pakistan

    OdpowiedzUsuń
  17. Maskarę uwielbiam całym sercem, ale faktycznie jest droga i nieopłacalna:)
    Zostawiłam obserwację, pozdrawiam, https://kolorowazuzita.blogspot.com ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Korzystam z nieco innych firm, bo jednak te produkty nie są na moją kieszeń, ale recenzja - bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń